W środowe popołudnie awansem rozegrano mecz w ramach 10. kolejki grupy A Centralnej Ligi Juniorów młodszych. Liderująca Legia zremisowała u siebie z AKS SMS Łódź 1:1 i do ośmiu przedłużyła swoją serię meczów bez porażki.
Obie drużyny do rywalizacji podchodziły, mając zgoła odmienne cele. Gospodarze chcieli jak najszybciej wymazać z pamięci niespodziewany remis z NAKI Olsztyn, natomiast goście jechali do stolicy, by po raz czwarty z rzędu powiększyć swój dorobek punktowy.
Legioniści od początku dążyli do zdominowania przeciwnika, jednak pierwszy gol padł dopiero w 35. minucie gry. Swoją trzecią bramkę w tym sezonie zdobył Kajetan Staniszewski. Do przerwy wynik nie uległ zmianie i gospodarze schodzili do szatni z jednobramkową zaliczką. W drugiej części gry okazję na wyrównanie w 71. minucie wykorzystał Dorian Dytry i ustalił wynik spotkania na 1:1.
JAK POZIOM SZKOLENIA W POLSCE OCENIA TRENER AKADEMII ŚLĄSKA WROCŁAW? SPRAWDŹ!
Po meczu, w rozmowie z MF, spotkanie skomentował strzelec pierwszego gola, Kajetan Staniszewski: “Niestety w meczu z AKS-em udało się zdobyć jedynie punkt. Zabrakło nam przede wszystkim skuteczności pod bramką przeciwnika, stąd taki, a nie inny wynik. Obecnie koncentrujemy się tylko na wyjazdowym meczu z Ursusem, w którym chcemy wrócić na zwycięską ścieżkę”.
Okazję do przełamania serii remisów, podopieczni trenera Szoki będą mieli już dzisiaj w derbach z Ursusem. AKS natomiast w niedzielę czeka ważny w kontekście walki o utrzymanie pojedynek w Białymstoku z Jagiellonią.