W seniorskiej reprezentacji mamy “Grosika”, a w młodzieżowej “Monetę”. Dzisiaj ten drugi wraca na “stare śmieci”.
Łukasz Moneta, bo o nim rzecz jasna mowa wraca do “Wojskowych”. Wcześniej występował przez trzy sezony w warszawskim klubie aż do 2016 roku. Po odejściu za niewielką kwotę 200 tysięcy euro miał wzmocnić szeregi Ruchu Chorzów.
Dla nowego zespołu w minionym sezonie rozegrał łącznie 33 spotkania, strzelając 3 bramki i notując 5 asyst. Nie jest to wynik zbyt kolosalny, lecz przede wszystkim zachwycał jako przedstawiciel “młodej marki”.
Moneta na Łazienkowską powrócił w ramach zapisu w kontrakcie pozwalającego Legii odkupić zawodnika w pierwszej kolejności. Mimo słabego występu całej reprezentacji Marcina Dorny podczas UEFA EURO U-21, potrafił zdobyć bramkę w meczu ze Szwecją i nawet wkupić się do podstawowego składu.
Kwota jaką zapłacili mistrzowie Polski, oscyluje na 300 tysięcy, a kontrakt ma obowiązywać na 3 lata.
Thanks, great article.
Comments are closed.