uefa, podwójny
UEFA

Dwóch reprezentantów Polski do lat 20 zadebiutowało we wczorajszym spotkaniu Bayeru Leverkusen w Lidze Europy. Adrian Stanilewicz i Jakub Bednarczyk postawili pierwsze seniorskie kroki w piłce w spotkaniu z AEK-iem Larnaca.

Polacy na boisko zostali wpuszczeni po 80. minucie spotkania. Najpierw na boisku zameldował się dokładnie w 81. minucie Bednarczyk, a po siedmiu minutach do rodaka dołączył Stanilewicz. Dla obu był to pierwszy oficjalny mecz rozegrany w ekipie “Aptekarzy”. Bayer przed spotkaniem był pewny awansu do fazy pucharowej Ligi Europy, dzięki czemu na mecz do Larnaki szkoleniowiec niemieckiego zespołu zabrał wielu młodych zawodników, którzy dotąd nie mieli za często okazji doświadczyć gry w pierwszym zespole.

19-letni Jakub Bednarczyk w klubie gra na pozycji prawego obrońcy. W tym roku zaliczył sześć występów w kadrze Jacka Magiery szykowanej na przyszłoroczne mistrzostwa świata. Stanilewicz grywa głównie jako defensywny pomocnik, choć często zdarza mu się występować także w obronie. Inaczej niż starszy o rok kolega, regularnie reprezentuje barwy Bayeru w niemieckim odpowiedniku polskiej CLJ – juniorskiej Bundeslidze. W tym sezonie ma na koncie już 14 rozegranych spotkań w rozgrywkach U-19. Mniejszym dorobkiem gier natomiast może pochwalić się w reprezentacji U-20. Trykot z orłem na piersi założył w tym roku dwa razy, w starciach z Portugalią i Ukrainą.

ZOBACZ PODSUMOWANIE RUNDY POGONI SZCZECIN W CLJ!

Podwójny debiut młodych Polaków na pewno cieszy nie tylko ich samych, ale z pewnością też Jacka Magierę oraz cały sztab reprezentacji U-20. To wyróżnienie za dobrą i konsekwentną pracę na treningach, a w przypadku Stanilewicza, również dobrą dyspozycję w młodzieżowym zespole do lat 19. Forma zawodników rośnie i jak widać, nie są oni tylko kolejnymi anonimowymi produktami akademii Bayeru.

Bayer w czwartkowym meczu Ligi Europy pokonał AEK Larnaca 5:1 i awansował do fazy pucharowej z pierwszego miejsca, wyprzedzając drugi FC Zurich. W grupie A rywalizowali także inni Polacy. Łudogorec z Jackiem Góralskim i Jakubem Świerczokiem w składzie rywalizację skończył na ostatnim miejscu w tabeli.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ