blamaż polskiej
Przed meczem Holandia - Polska, fot. David Lee

Towarzyskie mecze służą sprawdzaniu nowych ustawień, ogrywaniu się nowo-wprowadzonych zawodników czy ocenie w jakiej formie jest obecnie drużyna. Wynik w meczu towarzyskim nie jest aż tak istotny, jednak kiedy przeciwnik wbija ci ponad 5 bramek towarzyski charakter meczu przestaje mieć znaczenie. Blamaż polskiej kadry U-16 może jednak przemówić do młodych zawodników bardziej niż krytykujący trener czy złośliwe media.

Rozczarowanie. Inaczej nie da się nazwać przegranego meczu, w którym przeciwnik pakuje 7 bramek, a nasza drużyna nie odwdzięcza się choćby honorowym trafieniem. Fakt, że Holandia, mimo słabych wyników seniorskiej kadry, nadal jest w czubie wyścigu o najlepszą młodzież, nie jest żadnym usprawiedliwieniem. Porażki nie łagodzi też to, że Polacy zmierzyli się z Holendrami tylko towarzysko. Taki wynik nie powinien mieć miejsca, nawet jako wypadek przy pracy.

Drużyna Oranje już od 10 minuty mogła cieszyć się korzystnym wynikiem w Oegstgeest. Naoufal Bannis dał swojej drużynie sygnał do seryjnej, piłkarskiej strzelaniny, która miała odbyć się w czasie najbliższych kilkudziesięciu minut. Holendrzy przerośli nas umiejętnościami, techniką i przede wszystkim – hartem ducha doprawionym charakterem zwycięzcy. Po pierwszych 40 minutach na tablicy widniało już 3:0, a do listy strzelców dopisali się jeszcze Ryan Gravenberch i Brayen Brobbey. W drugiej połowie było tylko gorzej. Polacy pozwolili wbić sobie kolejne 4 bramki, schodząc do szatni w morowych nastrojach. 7:0 pewnie będzie tkwiło w głowie Polakom przez najbliższy czas…

Jednak szczęściem w nieszczęściu jest fakt, że planując towarzyski sparing z Holandią zaplanowano również rewanż. Ten już w najbliższy piątek (27 października), również w holenderskim Oegstgeest. Mimo tego, że spotkanie nadal jest zwykłym meczem o pietruszkę, to trudno mi wyobrazić sobie, że zawodnicy podejdą do tego spotkania inaczej, niż z pełna koncentracją, sportową złością i chęcią zamazania fatalnej postawy w dzisiejszym meczu.

I właśnie na taki rewanż czekamy. Na papierze przepaści nie ma, pora udowodnić to na boisku. Trzymamy kciuki.

Skład Polski U-16 w meczu z Holandią (25 października 2017):

Mikołaj Biegański
Dawid Rezaeian
Jakub Niewiadomski
Łukasz Bejger
Marcel Wszołek
Jakub Kamiński
Michał Rakoczy
Bartosz Zynek
Krystian Rybicki
Kacper Sadłocha
Oskar Krzyżak

UDOSTĘPNIJ
Poprzedni artykułMarcel Lotka kuszony przez Niemcy!
Następny artykułU-18: powołania na dwumecz z Austrią
Płynie w nim krośnieńska krew, ale stracił serce dla Stali Mielec i rozgrywek ligi francuskiej z Olympique Lyonnais na czele! Jest też dumnym kibicem HJK Helsinki i z rozemocjonowaniem śledzi fińską Veikkausliigę. Uwielbia pisać w każdej formie i o wszystkim. Jara się lajkami na fejsie i strategiami reklamowymi. Od śledzenia El Classico woli przeczytać tomik z dobrą poezją albo oglądać gwiazdy. W MF oficjalnie ogarnia komunikację i PR, nieoficjalnie - jest wszędzie.